WordPress czy dedykowany CMS? Poznaj plusy i minusy każdego rozwiązania.

Przy podjęciu decyzji o systemie CMS nie ma jednego złotego środka. WordPress jest rozwiązaniem nisko kosztowym i łatwo dostępnym. To zdecydowanie jego największy plus. 

Jednak nie oznacza to, że można proponować je każdemu, bo jest to działanie na szkodę klienta. Sporo firm kieruje się wygodą i szybkim zyskiem z projektu i zamiast być niezależnym ekspertem szuka najtańszych rozwiązań. Co za tym idzie? Duże biznesowe platformy stawiane są na WordPress’ie, który z wyniku swoich ograniczeń nie jest w stanie spełnić rozbudowanych wymagań funkcjonalnych.  

Wordpress w liczbach

WordPress to najpopularniejszy na świecie system zarządzania treścią (CMS). Autorzy aplikacji - Matt Mullenweg oraz Mike Little – założyli ją dla celów blogowych w 2003 roku. Sukces i globalny zasięg systemu przeszedł ich najśmielsze oczekiwania. W ubiegłym roku zgodnie z raportem firmy W3Techs[i] aż 27,6% stron na świecie wykorzystywało Word Press (jest to ponad 68 milionów serwisów!). Należy do nich m.in. MTV News, The New Yorker, CNN, TechCrunch. Aplikacja WordPress jest numerem 1 w branży i nic nie zapowiada, by miało się to zmienić w najbliższym czasie.

WP odmienił świat serwisów blogowych. Dlaczego?

Plusy

• Prostota użycia – łatwy w obsłudze CMS, obszerne przewodniki i poradniki obsługi, miliony programistów specjalizujących się w platformie.
• Niski koszt – gdy decydujemy się działać na bezpłatnym ogólnodostępnym szablonie, nie podpinać własnej domeny oraz nie z wdrażać płatnych wtyczek to nie generujemy kosztów (ewentualnie hosting).
• Baza wtyczek  – wysoka popularność systemu na całym świecie przyczynia się do nieustannego powstawania nowszych rozwiązań zmniejszających ilość prac programistycznych przy serwisie (niestety zdarza się, że konfiguracja i przerobienie wtyczki jest problematyczne). 

Nadrzędnym założeniem WordPressa jest prostota, dostępność oraz niski koszt. Oznacza to, że musimy liczyć się z pewnymi ograniczeniami i problemami.

Minusy

• Małe bezpieczeństwo – popularność WP sprzyja zwiększonemu zainteresowaniu stronami korzystającymi z niego przez hakerów. Zdarza się, że zainstalowane wtyczki po krótkim czasie przestają być wspierane i pojawiają się dziury w systemie. Co możemy zrobić by zwiększyć bezpieczeństwo? Rekomendujemy regularne aktualizacje silnika systemu oraz wtyczki odpowiadającej za platformę i jej bezpieczeństwo. 
• Utrudniona aktualizacja – automatyczna aktualizacja może spowodować poważne błędy serwisu spowodowane brakiem zgodności między silnikiem, a zainstalowaną wtyczką. Jeżeli nie planujemy regularnie przeznaczać kilkuset złotych na aktualizację WP wykonaną przez profesjonalistę to najlepiej od razu wyłączyć opcję aktualizacji systemu (nie polecam tego rozwiązania). 
• Okrojone funkcjonalności – głównym przeznaczeniem WP są serwisy blogowe. Jeżeli decydujemy się na to rozwiązanie przy większych serwisach w pewnym momencie możemy natrafić na przeszkodę nie do przeskoczenia. W sklepach internetowych dużą popularnością cieszy się plugin Woocommerce. Jest on przydatnym narzędziem przy małych sklepach. Warto mieć na uwadze, że wtyczka nie jest odrębną platformą sklepową tylko dodatkiem do WordPress’a. Oznacza to, że  możliwości jej rozwoju są w pewnym momencie ograniczone. 

Mity związane z WP... czyli u kogo na pewno się nie sprawdzi?

Wiele firm w branży IT najczęściej proponuje klientom wdrożenie serwisu na WordPress’ie. Klientami są nie tylko mikroprzedsiębiorstwa, ale również korporacje, które stale się rozwijają, ich strony internetowe rozbudowują się, a swoje bezpieczeństwo traktują priorytetowo. 

• „Duża popularność systemu WP daje większą niezależność. Klient nie wiąże się na stałe z jedną agencją. Po wdrożeniu serwisu prace nad jego rozwojem może “przejąć” każdy programista pracujący na WP””. 
  

To prawda, że WP jest rozwiązaniem ogólnodostępnym i zna się na nim wielu programistów. Należy jednak mieć na uwadze, że przy każdej realizacji szablon jest tworzony od zera (kodowanie na szablonie podstawowym lub dostosowywanie zakupionego szablonu). Wszystkie podstrony, funkcjonalności, modyfikacje lub opracowanie nowej dedykowanej wtyczki niesie za sobą własny kod i jakość odzwierciedlającą umiejętności oraz staranność developera.

• „Duża baza bezpłatnych szablonów i wtyczek sprawia, że rozwój serwisu jest dużo tańszy i można zająć się tym samodzielnie”. 
  

Jest wiele bezpłatnych szablonów i wtyczek, ale często dopiero po ich zakupie okazuje się, że są one napisane w niewłaściwy sposób przez co ich samodzielna modyfikacja jest bardzo czasochłonna, a czasem wręcz niemożliwa..

• „Regularne aktualizacje nie są konieczne do poprawnego działania serwisu”.

  Aktualizacje są konieczne dla prawidłowego funkcjonowania serwisu oraz utrzymania bezpieczeństwa.

Autorskie systemy CMS

Lista plusów dedykowanych systemów CMS jest długa. To czy wybierzemy gotowy ogólnodostępny system zarządzania treścią czy autorskie rozwiązanie skrojone na miarę naszych oczekiwań zależy głównie od naszych potrzeb oraz budżetu

Plusy

• Dowolność i elastyczność – barierą w realizacji naszych potrzeb jest tylko obecna na rynku technologia. Z zasady, po określeniu naszych potrzeb, dobra agencja przygotuje szereg pomysłów, których wdrożenie wpłynie na rozwój naszej firmy oraz spełnienie potrzeb użytkowników serwisu. Brak ograniczeń systemowych sprzyja swobodnej moderacji ścieżki rozwoju. Agencja doskonale zna możliwości swojego autorskiego rozwiązania co oznacza, że czas wdrożenia może być krótszy niż wdrażanie tego samego rozwiązania na WordPress’ie (brak ryzyka napotkania przeszkód trudnych do obejścia).
  
• Dokumentacja i wsparcie –  w zależności od tego na jaki typ współpracy się decydujemy możemy liczyć na pełne lub ograniczone wsparcie powdrożeniowe. Instrukcje i szkolenia z obsługi CMS oraz szczegółowa dokumentacja serwisu minimalizują obawy klienta o możliwość wystąpienia problemów z późniejszą obsługą serwisu.
• Bezpieczeństwo– autorski system CMS jest w znacznie mniejszym stopniu narażony na ataki hackerskie. Jeżeli zależy nam by wyróżnić się w branży posiadając serwis w zasadzie bez ograniczeń, cechujący się indywidualnym zestawem funkcjonalności to decyzja o wdrożeniu autorskiego rozwiązania jest najlepszą opcją.

Minusy

• Dłuższy czas wdrożenia – postawienie dedykowanego CMS musi trochę potrwać. Warto wybrać agencję, która ma już doświadczenie z systemami, które nas interesują. Dzięki temu termin startu serwisu będzie bliższy niż w przypadku, gdyby musiała zrobić to od zera.
• Koszt – przy małych serwisach warto dobrze zastanowić się czy dedykowany CMS jest nam rzeczywiście potrzebny. Zdarza się, że zamiast inwestować w autorskie rozwiązanie, nadmiar środków lepiej przeznaczyć dla rozwoju swojej firmy (np. prowadzenie promocji w kanałach social media).
• Nieprzewidziane problemy – decydując się na współpracę z niesprawdzoną agencją pojawia się ryzyko utraty dużej liczby środków na rozwiązanie, które nie spełni naszych oczekiwań. Polecamy dokładnie sprawdzić firmę, z którą rozważamy rozpoczęcie współpracy, zapoznać się z jej portfolio oraz poprosić o dostęp do demo CMS.

Skąd mam wiedzieć, co jest dla mnie najlepsze?

Z reguły rzetelna agencja powinna wesprzeć nas przy podjęciu decyzji. Jest ona uwarunkowana tym co chcemy osiągnąć oraz jakim budżetem dysponujemy. W przypadku gdy posiadamy serwis blogowy, mały sklep online lub pragniemy dysponować ładnie wyglądającą wizytówką naszej firmy, WordPress powinien wystarczyć nam w zupełności. Z drugiej strony, gdy naszym celem jest serwis posiadający unikalne funkcjonalności i nieograniczone możliwości rozwoju, a bezpieczeństwo i pozycja profesjonalnej firmy są naszym priorytetem, rekomendujemy skorzystanie z dedykowanych rozwiązań. 

WordPress polecam głównie do:

• Blogów oraz serwisów z newsami
• Landing page, stron wizerunkowych, produktowych i promocyjnych
• Małych sklepów online

Autorskie systemy CMS rekomenduję:

• Dużym firmom, korporacjom, instytucjom
• Sklepom z dużym asortymentem oraz dużym ruchem użytkowników
• Platformom społecznościowym
• Startupom oraz tym, którzy cenią wygodę oraz swobodę w kreacji oraz rozbudowie swojej strony internetowej

Artykuł pojawił się w magazynie Nowy Marketing.